Read Along – Google bawi i uczy
, Czas czytania: 2:00 min. , Komentarz(y):0
Chociaż czasy pandemii odciskają piętno na naszym życiu codziennym, to stanowią również niezwykle kreatywny okres, w którym co rusz słyszymy o nowych aplikacjach czy rozwiązaniach, które mogą nas wspomóc w tym trudnym czasie. Dziś na tapetę bierzemy Google i jego innowacyjne podejście do zdobywania wiedzy.
Spis treści
Read Along czytaj razem z asystentem
Read Along by Google: A fun reading app, bo tak brzmi pełna nazwa tej aplikacji. W założeniach ta aplikacja ma pomagać w nauce czytania. Dedykowana jest dzieciom powyżej 5 roku życia. Read Along wykorzystuje rozpoznawanie mowy oraz rozpoznawanie tekstu na mowę. Jak wszystkie nowości na razie w fazie wczesnego dostępu. Niestety nie znajdziemy tam języka polskiego. Aplikacja na razie wspomaga naukę czytania w 9 językach, między innymi angielskim, hiszpańskim, portugalskim oraz w językach indoararyjskich. Oczywiście z rozwiązania mogą skorzystać również dorośli rozpoczynający naukę języka obcego.
Co właściwie znajdziemy w aplikacji od Google Read Along?
Jak już wspominałem styl aplikacji oraz wszystko, co w niej znajdziemy, jest kierowane do młodego odbiorcę. Jednak wykonane jest w naprawę przejrzysty sposób. Nauka czytania odbywa się poprzez powtarzanie słów. Uspakajać w Read Along jest narrator, który w pierwszej fazie czyta na głos dane słowo, by następnie zachęcać nas do przeczytania go nagłos. W aplikacji dostępne są dwa tryby rodzaje aktywności. Pierwszym jest czytanie historii. Jak się dobrze domyślasz, są one skierowane do mdłego odbiorcy. Podzielone zostały na kilka kategorii (tematycznie oraz objętościowo). Drugą formą aktywności w Google Read Along są gry. Na razie dostępne są trzy. Kolejno to: układanie wyrazów z rozsypanych liter, czytanie na czas, oraz przebijanie balonów.
Odkrywaj świat z AR i 3D
Ostatnim czasem Google wprowadziło kolejny element. Dostępny jest w wynikach wyszukiwania w wyszukiwarce mobilnej. Za jego pomocą po kliknięciu View in 3D będziemy mogli obejrzeć model 3D dzięki AR w naszym telefonie. Cała przygoda zaczęła się od modeli zwierząt pozwalających na wycieczkę po witalnym zoo w domu. Obecnie poza zwierzętami AR możemy znaleźć modele systemów ludzkiego ciała dzięki firmie BioDigital, modele komórek zwierzęcych, roślinnych i bakterii dzięki firmie Visible Body.
Może Wy też znacie jakieś ciekawe nowinki, które powstały w tym trudnym dla wszystkich czasie? #ShotNews
TAGI: