Czym jest i na czym polega Cloaking w SEO?

, Czas czytania: 7 minut min. , Komentarz(y):2

Jeżeli chcemy, aby naszą stronę rozpoznawali potencjalni klienci, musimy stopniowo zapewniać jej jak coraz wyższą pozycję w wynikach wyszukiwania. Niektóre osoby jednak nie są na tyle cierpliwe. Czując presję wyścigu o pierwszą pozycję w rankingu Google, zaczynają stosować złe taktyki (Black Hat SEO), które są niezgodne z wytycznymi wyszukiwarek i przyczyniają się do spadków w wynikach wyszukiwania. Jedną z takich złych praktyk, jest „Cloaking w SEO”. Na czym polega to działanie?

Co oznacza Cloaking SEO?

Treści, które zawiera dana strona internetowa, są jej dostarczane przy pomocy nagłówka HTTP użytkownika wysyłającego żądanie, bądź adresu IP. Inaczej wygląda sytuacja, kiedy na stronie internetowej zostanie wykryty robot. W tym przypadku skrypt wyświetla inną nazwę serwisu, która jest niewidoczna dla użytkownika. Zidentyfikowany robot może również pokazywać wyszukiwarce stronę tekstową w języku HTML – użytkownikom natomiast w postaci obrazków bądź animacji. Takie działanie, które ma na celu podawanie robotom indeksującym Google zupełnie innej zawartości niż ta, którą użytkownicy widzą na stronie, to właśnie cloaking SEO.

Cloaking nie jest niczym nowym w SEO. Tą technikę w skrócie można opisać też, jako maskowanie. Należy ona do niesławnych Black Hat SEO (niedozwolonych) i ma na celu uzyskanie przez dany serwis jak najwyższej pozycji w wyszukiwanych wynikach. Maskowanie swego czasu było powszechną metodą na wyświetlanie się w wynikach organicznych dla tych witryn, które spadały na ekstremalnie niskie pozycje, np. po naruszeniu zasad regulaminu – albo w sytuacji, kiedy w ogóle nie wyświetlały się w indeksie Google.

Stosowanie Cloaking w SEO co prawda może przynieść szybkie efekty, jednak na dość krótko, a związane z tą metodą konsekwencje, mogą być niezwykle uciążliwe. Ze względu na to, że cloaking skutecznie kłóci się z regulaminem Google, technika ta jest jedną z najgorszych praktyk stosowanych w pozycjonowaniu. Dużo lepiej, kiedy pozycjonerzy skupiają się na sprawdzonych metodach, takich jak stopniowa optymalizacja oraz dbałość o działania na stronie (on-site) i poza nią (off-site).

Jak Cloaking SEO wpływa na pozycjonowanie?

Pozycjonowanie w formie maskowania, czyli złe Black Hat SEO nie należy do działań profesjonalnych agencji interaktywnych zajmujących się SEO. Z cloaking korzystały (lub wciąż korzystają) te osoby, które nie zapoznały się z wytycznymi Google, ale pomimo tego prowadzą swoją stronę i chcą, by ta się wysoko pozycjonowała. Jest to jeden z błędów początkujących pozycjonerów. Takie sytuacje zdarzały się nawet pomimo tego, że w sieci krążyły setki informacji o tym, że cloaking w ogóle już nie działa i jest surowo karany przez algorytmy Google.

Cloaking SEO źle wpływa na pozycjonowanie, a wszystkie działania z tym związane są bardzo ryzykowne, ponieważ:

  • grożą drastycznym spadkiem pozycji danej strony w wynikach wyszukiwania;
  • mogą sprawić, że dana witryna przestanie w ogóle być indeksowana w wyszukiwarce. Całkowite usunięcie z indeksu Google to niemal wyrok, który „zapewnia” witrynie brak ruchu. Może też sprawić, że strona zniknie z przestrzeni internetowej.

Innym równie popularnym błędem, który stosują początkujący, jest tzw. keyword stuffing. Upychanie fraz kluczowych również stosują te osoby, które nie zapoznały się z wytycznymi Google i myślą, że „im więcej, tym lepiej” – fraz w tekście. Tak naprawdę to nie ilość, a jakość ma tutaj ogromne znaczenie.

O tym warto pamiętać

Ukrywanie linków, tekstów i inne tego typu zagrywki są traktowane jak omawiana technika cloakingu. Google jednak nieustannie udostępnia różne zalecenia, aby użytkownikom w sieci „żyło” się lepiej. W przypadku cloaking SEO są to wytyczne, w jakich sytuacjach nie wykorzystywać niedozwolonej techniki.

Próba manipulowania rankingiem oraz błędne kierowanie odbiorców/internautów może przejawiać się poprzez:

  • umieszczanie tekstu poza ekranem;
  • linkowanie adresów URL poprzez kotwiczenie ich z pojedynczymi znakami, np. myślnikiem;
  • ustawianie zerowego rozmiaru czcionki na stronie;
  • stosowanie białego tła w połączeniu z białym kolorem tekstu na stronie.

Jeżeli w witrynie znajdują się jakieś podejrzane i niewidoczne elementy, będą one z góry rozpatrywane pod kątem maskowania treści. Takie treści nie służą użytkownikom, lecz zamieszcza się je tylko i wyłącznie dla wyszukiwarki i robotów indeksujących.

Cloaking SEO – dlaczego nie warto?

Cloaking SEO to celowe działanie, które według Google (ale też wielu specjalistów), jest próbą oszustwa względem robotów indeksujących wyszukiwarki w internecie oraz samych użytkowników. To technika złego pozycjonowania, na którą nie warto tracić własnego czasu.

Warto tutaj wspomnieć, że nie tylko cloaking, ale też wszelkie inne działania Black Hat SEO, są bezużyteczne i nie przynoszą nic dobrego – powodując tym samym znacznie więcej strat niż korzyści. Maskowanie treści jest równoznaczne z banem od Google. Jeżeli na przykład administrator jest właścicielem strony o dużym zasięgu i rozpoznawalności, kara za cloaking SEO będzie tym bardziej dotkliwa. Będzie potężnym ciosem dla marki, a jej usunięcie niezwykle trudne – wyjście z takiej sytuacji jest nie tylko czasochłonne, ale też wymaga od administratora danej witryny sporej wiedzy na temat SEO i umiejętności z tym zagadnieniem związanych.

Jak myślicie, ile w tym czasie można by osiągnąć, poprzez stosowanie etycznych technik „White Hat SEO”?

Złym praktykom mówimy STOP!

Optymalizacja i pozycjonowanie stron www w Internecie to niezwykle istotna sprawa. Aby proces ten przebiegał bez zarzutów, należy koniecznie zapoznać się ze wszystkimi wytycznymi Google. W innym wypadku może dochodzić do przykrych sytuacji, takich jak ban strony, czy też sklepu internetowego, który stanowi najwyższy wymiar kary. W wytycznych dla webmasterów zawarte są szczegółowe informacje, jakie działania podlegają pod nieetyczne techniki Black Hat SEO, w tym również cloakingu. Świadome użytkowanie internetu jest niezwykle ważne, a wszelkie naruszenie zasad (nawet nieświadome), nie zwalnia z odpowiedzialności.

Google surowo karze łamanie zasad regulaminu. Jeżeli zatem zależy Wam na efektach, chcecie zapewnić Waszym witrynom ruch i planujecie daleko zakrojone działania marketingowe i sprzedażowe, nie korzystajcie z cloaking SEO i… korzystajcie z pomocy specjalistów, którzy mają na ten temat odpowiednią wiedzę.

Plan działania na zwiększenie widoczności Waszej strony www w Internecie możemy zaproponować również my. Unikalne teksty, linkowanie wewnętrzne i zewnętrzne oraz odpowiednio skrojone działania pod kątem pozycjonowania i optymalizacji strony www. Wszystko to wpływa na wysoką pozycję strony w wyszukiwarce Google. Co Wy na to? Zapraszamy 🙂

TAGI:

Zostaw komentarz do artykułu: Czym jest i na czym polega Cloaking w SEO?

2 Komentarz

Dodaj komentarz

candyweb zuzia

Absolwentka dziennikarstwa, która kocha Pandy. Interesuje się poznawaniem kultur, w szczególności Japońskiej. Uwielbia horrory i zagadki kryminalne, a także gry komputerowe, planszowe i karciane.