Google mówi dość! W darmowym Google Shopping tylko z UPI

, Czas czytania: 2:00 min. , Komentarz(y):0

Google uwielbia dane. Jednak tylko te uporządkowane, które można mierzyć w celu ich wykorzystania w analizach. Dlatego nie można mieć Google’owi za złe, że skoro udostępnia darmowy dostęp do platformy Shopping, to będzie stawiał też pewne wymagania. Już od pewnego czasu można było zauważyć, że produkty z właściwie uzupełnionymi danymi uzyskiwały korzystniejsze pozycje. Natomiast błędy w tych danych mogą być powodem do odrzucenia produktu.

Unikalne identyfikatory produktów (UPI) w Google Shopping

UPI to standaryzowane dane opisujące konkretny produkt. Mogą to być takie formaty jak UPC, EAN, Numer ISBN, Marka czy MPN. Jednak zalecaną strukturą danych opisujących produkt jest struktura, która zawiera GTIN (Globalny Numer Jednostki Handlowej), brand (nazwę marki), MPN (numer katalogu producenta).

Co dokładnie wprowadza ta zmiana?

Zmiana dotknie głównie te produkty, które używają tego samego numeru GTIN. Jeśli różne wersje produktów używają tego samego GTIN i tych samych atrybutów wersji, to zaczną być uznawane za niejednoznaczne i zostaną odrzucone. Oznacza to, że jeśli Twoje produkty nie mają wypełnionych atrybutów, to możesz mieć problem. Ponadto z grupy produktów zdefiniowanych jako duplikaty tylko jedna wersja pozostanie wyświetlana.

TAGI:

Zostaw komentarz do artykułu: Google mówi dość! W darmowym Google Shopping tylko z UPI

Dodaj komentarz

candyweb

Pasjonat nowych technologii, specjalista SEO i zaawansowany użytkownik systemu WordPress